Tworzenie contentu z AI – praktyczne porady.

Czy warto tworzyć content z AI?

Tak, już nadszedł czas na połączenie sztucznej inteligencji z ludzką kreatywnością. W 2023 roku rozpoczęło się gwałtowne dojrzewanie nowego modelu tworzenia treści.

W kolejnych latach zjawisko to powinno nadal przyspieszać.

Teraz Ty drogi człowieku zyskujesz nowe możliwości twórcze. Wszystko to dzięki wsparciu algorytmów oprogramowania modnie zwanego AI.

Co łączmy?

  • Ludzkie doświadczenia, wyobraźnię, nieszablonowe myślenie, zmysły, kulturę,
  • z szybkością przetwarzania danych i niestrudzoną pracowitością AI.

Możliwości, niczym z filmu SF

Tak naprawdę dopiero zaczynamy je odkrywać. Jakie to mogą być możliwości? Jakie czekają nas zmiany?

Ten temat świetnie przybliżył prof. Włodzisław Duch, który od początku jest mocno zaangażowany w naukę “uczenia maszynowego” – fascynująca rozmowa, którą warto przesłuchać.

Czy AI ułatwi Twoją pracę?

Korzyści dla autora, marketingowca, copywritera są oczywiste.

Człowiek nie jest w stanie ogarnąć rozumem dzisiejszego szumu informacyjnego, który fundują nam media elektroniczne. Miliony ludzi mówią do nas na raz.

Dlatego naszą szansą jest algorytm, który na bieżąco analizuje ogromne ilości informacji. 

Maszyna w tempie niedoścignionym dla człowieka:

  • Wychwytuje pojawiające się trendy, w tym: o co i gdzie pytają ludzie? Co ich obecnie zajmuje?
  • A następnie pomaga w tworzeniu treści pozwalających zaspokoić najbardziej aktualne pytania zadawane przez ludzi (to warunek zaangażowania użytkowników w publikowane przez Ciebie treści!).

A do czego potrzebny jest człowiek?

Ludzka wyobraźnia i doświadczenie (tzw. eksperckość) uwzględnia mnóstwo niuansów oraz inteligencję emocjonalną, której brakuje AI.

Zdolność copywritera do doskonalenia tekstu, dodawania własnych przemyśleń, czy rozumienia sentymentu (tzw. “tone of voice”) jest nieoceniona. Pomimo, że wiele z tych emocji odczytuje już program.

To szczególnie ważne w erze Google SGE (Search Generative Experience – czyli AI w wyszukiwarce).

Ta technologia starannie obserwuje poziom zaangażowania odbiorców i dzięki temu stawia na treści wysokiej jakości.

Współpraca pomiędzy człowiekiem a programem sprawia, że tworzone treści mogą być:

  • przyjazne dla algorytmów wyszukiwarek internetowych, ale jednocześnie
  • interesujące dla odbiorców, czyli angażujące czytelników (ludzi).

Czy AI poradzi sobie bez człowieka?

Na razie bez człowieka na razie ani rusz w większości tematów. AI pomoże Ci zebrać wsad do publikacji, czy podsumuje duże zbiory danych.

Jednak Twój wsad jest niezastąpiony, aby stworzyć publikację o wysokiej wartości merytorycznej

Poleganie wyłącznie na efektach wyprodukowanych przez AI jest na dzisiaj raczej nieskuteczne.

  • Google i inne wyszukiwarki wiedzą, które treści zostały napisane przez narzędzia typu Chat GPT.
  • Teksty tworzone przez AI są zwykle „nijakie”. Język – choć poprawny gramatycznie – jest oparty na wyświechtanych wyrażeniach, często sztuczny. Czytelnik szybko wychwyci nienaturalny język i wyjdzie ze strony.
  • Treści tworzone przez maszynę są na obecnym etapie rozwoju powielane z innych źródeł. Czyli trudno twierdzić, że cechuje je eksperckość i unikalność. Ty musisz dostarczyć „ekstra” wartość, którą doda tylko człowiek.

Tak, teksty napisane przez AI mogą chwilowo pojawić się w topowych wynikach. 

Jednak jeśli nie będą angażujące (m.in. wiarygodne, unikalne,  zaprezentowane w odpowiedni sposób) – Google szybko je zdepozycjonuje.

Każda wyszukiwarka bacznie obserwuje użytkowników i sprawdza, jak szybko będą rezygnować z lektury / opuszczać wideo / audio.

Copywriterzy uczą się nowej technologii 

Jeżeli chcesz pozostać w tym elitarnym gronie, potrzebujesz nabyć umiejętności takie jak:

  • Komunikowanie się z narzędziami AI (stosowanie tzw. promptów, czyli komend).
  • Raportowanie i analiza danych – które blogposty generują największe zaangażowanie?
  • Weryfikacja wiarygodności wygenerowanych przez AI materiałów.
  • Ciągłe doskonalenie – śledzenie trendów, nowych narzędzi, zmian w wyszukiwarkach.

10 porad – jak tworzyć content z Chat GPT

Obrazek stworzony przez oprogramowanie dall-e 3, a jakże!

1. W treści prompta wklej materiały, z których AI może korzystać: np.: “

  • Przygotuj opis produktu w języku polskim na bazie dostarczonych materiałów <tu wklej treść>”. 
  • Dzięki zasileniu AI w materiały (nawet kilkustronicowe) artykuł może być merytoryczny, a zarazem unikalny.
  • AI dobrze radzi sobie z tłumaczeniami, także jeśli dysponujesz materiałami w różnych językach – nie musisz ich tłumaczyć. 

2. Pisz w ramach jednego chatu (okienka w przeglądarce i/lub konta w usłudze)

  • dzięki temu Chat GPT (o ile jest to zgodne z Twoją intencją) będzie bazował na wcześniejszych wytycznych,
  • program pamięta czego się nauczył (w kwestii Twoich wytycznych) w ramach poprzednich interakcji.

3. Przenieś podsumowanie (tzw. TL;DR) na początek artykułu.

  • Chat GPT robi całkiem niezłe podsumowania.
  • Użytkownicy (czytelnicy) zwykle chcą jak najszybciej otrzymać odpowiedź na zadane pytanie. Udziel jej na starcie, a potem wyjaśniaj.
  • Jeśli materiał będzie interesujący (tekst, audio, wideo), odbiorcy zostaną w danym medium dłużej. Czyli wygrasz grę w sygnały zaangażowania.

4. Konwertuj jednostki miar

  • Jeśli bazujesz na zagranicznych opracowaniach w Twoich artykułach mogą pojawić się cale / stopnie Farenheita itp.
  • Uwzględnij w swoim prompcie prośbę aby program zamienił je na nasze europejskie jednostki miar.

5. Polonizuj stylistykę

  • Program tworzą anglosasi pod swoją populację odbiorców. Dlatego nierzadko trzeba dostosowywać odpowiedzi AI do naszego kręgu kulturowego.
  • Np. tytuł, w którym wszystkie wyrazy są pisane wielką literą (anglojęzyczny zwyczaj) wygląda nienaturalnie w języku polskim.
  • Popraw je takim promptem: “Zmień tytuł artykułu tak aby wyrazy w nim zawarte nie zaczynały się od wielkiej litery”.

6. Tytuły argumentów w formie listy

  • Chat GPT stosuje wzorzec: hasło pogrubioną czcionką (tzw. bold), potem dwukropek i początek zdania, będący rozszerzeniem punktu.
  • Dlatego warto zastosować komendę: zamień znak „:” na „-„.

7. Edytuj fragment lub całość tekstu

  • Tekst zaproponowany przez AI wymaga nawet kilku rund poprawek. Na razie jest to normą.
  • Możesz wydać polecenia do wybranych fragmentów (np. usuń punkt 3 i w to miejsce wpisz punkt na temat x),
  • Możesz zlecić korektę całego tekstu (np. wytłumacz, jak 12 latkowi).

8. Stosuj szablony – to ułatwia tworzenie i czytanie

  • Chat GPT może tworzyć artykuły w oparciu o przygotowany szablon artykułu.
  • Wystarczy, że w zapytaniu wymienisz nagłówki, które mają znaleźć się w artykule.
  • Co więcej, gdy wkrótce potem zażądasz utworzenia kolejnego artykułu / opisu produktu – otrzymasz od programu opis zgodny z wcześniejszym szablonem!

9. Dziel zapytanie na podtematy, aby dostać lepsze odpowiedzi

  • Teksty przygotowywane przez np. Chat GPT nie są długie.
  • Jeśli zależy Tobie na obszernym materiale, podziel go na mniejsze fragmenty. Zauważalne jest, że AI łatwiej skupić się na bardzo konkretnych tematach. Dzięki takiej metodzie otrzymasz wyższej jakości odpowiedzi.
  • Na późniejszym etapie pracy połącz otrzymane odpowiedzi i pracuj dalej nad całością.

10. Sugeruj długość odpowiedzi

  • Jeśli zależy Ci na krótkim, zwięzłym materiale, poproś używany przez Ciebie program AI, aby udzielił odpowiedzi na zadanie pytanie w 2 lub 3 zdaniach.
  • Możesz też uzyskać długi tekst. W tym przypadku w prompcie zawrzyj polecenie, aby wypowiedź miała np. 10 zdań.
  • Powyższą zasadę stosuj do każdego prompta, aby strannie kontrolować długość i jakość tworzonego contentu.

Podsumowanie

Promptowanie wciąż się rozwija, a każdy autor wypracowuje własne metody i polecenia dla maszyny.

Dlatego eksperymentuj jak najwięcej, a dodatkowo obserwuj nowości z branży – pojawiają się tam ciekawe podpowiedzi.

Zachowaj dystans wobec osób obiecujących złote góry.

Internet jest zalany przechwałkami samozwańczych guru technologii AI. Oczywiście, tylko przy okazji chcą Ci coś sprzedać, tylko przy okazji.

Doświadczenie praktyczne podpowiada, że automatyczne publikowanie setek artykułów dziennie nie idzie za rękę z jakością. Na razie wybierz jedno z dwóch (skłaniaj się raczej ku jakości).